Buddyzm zen – sztuka uważnego chodzenia

Należy wiedzieć, że jedną z praktyk japońskiego zen jest medytacja chodzenia, czyli kinhin. Kinhin przypomina trochę kaczy krok. Idzie się bardzo powoli, każdy krok o mniej więcej pół stopy. Ideą kinhin jest to, aby poczuć nawet najdrobniejszy element pod stopami. Zauważyć ruch z pięty na palce, zjednoczyć się z własnym krokiem, oddechem, ruchem ciała i otoczeniem.

Kilka słów o Kinhin

Kinhin praktykuje się w ciszy, z zasady patrząc pod nogi. Nie zrobimy tego na ruchliwej ulicy, ale w pobliskim parku jak najbardziej. Zwolnienie kroku wybija nas z codziennego rytmu, ponieważ wymaga uważności i obecności. Nowy ruch dla ciała wprowadza nas w tzw. umysł początkującego. Skupiamy się na tym, co robimy, ponieważ mózg musi się tego nauczyć.

Inną praktyką medytacji w ruchu jest chodzenie po lesie lub w parku w parze, w której jedna osoba ma zasłonięte oczy. Osobę niewidzącą można prowadzić za rękę albo pod rękę. Wystarczy, że czuje naszą obecność obok. Tu ważne jest zaufanie. Moment, w którym możemy w pełni zaufać człowiekowi idącemu obok, jest niezwykle wyzwalający. Daje nam poczucie, że nie jesteśmy sami. Głównym zadaniem osoby z zasłoniętymi oczami jest przeniesienie uważności na pozostałe zmysły.

Zmysł dotyku a buddyzm

Jeśli skupimy uwagę na skórze, czyli zmyśle dotyku, zaczniemy zauważać wiatr, nacisk, słońce czy fakturę pod stopami. W momencie rozszerzenia percepcji o zmysł słuchu wyłapiemy śpiew ptaków, kroki ludzi z daleka, głosy, oddech, pozwoli nam dostrzec, czym pachnie las i jak ten zapach zmienia się w różnych miejscach. Wbrew pozorom przestrzeń możemy odbierać za pomocą innych zmysłów niż wzrok. Przewodnik zaś jest oczami obu osób. Ma za zadanie zauważyć przeszkody i zagrożenia. Delikatnie prowadzić partnera, tak by nie wprowadzać go w stan zagrożenia i dyskomfortu.

Uważność prowadzącego jest skierowana na otoczenie, ale również na drugiego człowieka, by zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa. Obie osoby w nowym układzie są naturalnie skupione na tu i teraz. Obie doświadczają tego w odmienny, ale uzupełniający się sposób. I warto wymieniać się rolami.

Źródło: ostrowinfo.pl